Mawiał mój pradziad, mawiał ojciec
I jak tak twierdzę i mój syn,
Że nie ma drugiej w okolicy
Zagrody - nad ten Stary Młyn
Klimat wnętrz domu jakże swojski
Tu się zatrzymał czas przeszłości
Jak na rodzinnej fotografii
Utrwala Młyn swych w księdze gości
Komnaty w stylu ludzkich pragnień
Skrzypiące łóżka i podłogi
I jakże wdzięczny szmer kornika
Ten klimat tylko dla mnie błogi
Ktoś szanujący ludzką pracę
Skrzętnie gromadził chłam. staroci
Talent, cierpliwość inwestował
Spod rdzy i kurzu coś wyzłocił
Zegary jakby wolniej chodzą
Tudzież niechętnie tną kuranty
Ciepło kominka, za oknem ziąb
I wszechobecny mebel - antyk
Głęboki oddech jeszcze wziąć
Tą atmosferą się zachłysnąć
Jest wolne miejsce przy kominku
Idę się w stary fotel wcisnąć
Zamknę powieki na czas jakiś
Czuję obecność Morfeusza
Nie budźcie proszę mnie ze snu
Niech się raduje moja dusza...
Janusz Zarecki
Tarnowo, 18 grudnia 2012
Copyright © 2016 Mühle an der Stara Rega. Design Kari, Ausführung Creative Sight